To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DiscusForum.adamn.pl
forum dyskusyjne o dyskowcach

Glony - Moje sposoby na walkę z glonami

adamn - 2012-12-20, 21:38
Temat postu: Moje sposoby na walkę z glonami
W tym wątku proszę pisać o swych sukcesach czy te z porażkach w walce z glonami jakie nam się trafiły.
Proszę opisać:
- pokrótce swój zbiornik
- rodzaj podłoża
- rodzaj oświetlenia
- rodzaj nawożenia
- kiedy i dlaczego pojawiły się glony
- jakie to były glony z opisem (zdjęcie, film jeśli jest)
- czym i jak zwalczaliśmy intruza.

Post ma być jedne przemyślany i bez dodatkowych pytań innych z FORUM Tylko zwalczanie w czystej postaci.
Adam

zyga49 - 2012-12-21, 09:51

Ja miałem przygodę z sinicami.Świeciłem po 12 godz 2x36W i 2 x 54W /zostały po *holendrze* / -roslin wtedy miałem jak na lekarstwo za to w miare dużo i długo światła .Sinice pokrywały całe dno i część roślin -sprzatałem toto codziennie /wężem/ i po paru godzinach /nie dniach/ miałem całe zielonkowate dno.Pojechałem do Wrocławia po kwas ortofosforowy /u nas nie mogłem dostać/ i wziąłem w kieszeń malutka próbkę odchodów razem z glonem i przy okazji podjechałem do Adama -jakie było jego zdziwienie jak sinice rozmanażały sie u niego na szkiełku/mikroskop/ w tempie błyskawicznym.Nie przykrywałem akwa żadnym kocem-zgasiłem światło na tydzień-codzienne podmiany z czyszczeniem dna , jak glony ustąpiły całkowicie po tygodniu -światło 2x36W świecone 7 godz i już póżniej nie miałem żadnych problemów.Niestety zdjęć nie posiadam.
adamn - 2012-12-21, 12:31

A było to dokładnie TAK (wykład z HISTORII)

Wczoraj nawiedził mnie zdesperowany FORUMOWICZ, który od jakiegoś czasu miał problemy no ale jak wiadomo na odległość wszystkiego się nie da załatwić i przyniósł próbkę wody z dna zbiornika jak też odchodów ryb. Ponieważ wcześniej ryby były leczone (zgodnie z mymi zaleceniami) na wiciowce i nicienie z przywrami toteż nie było w próbkach NIC żywego z tego co wymieniłem wyżej ale .... znów się objawił nocny koszmar niejednego co ma akwarium tyle światła jak właściciel.

Tu ryby były w akwarium około 400 litrów sterylnym ale że żwirem 2-3 cm grubym i masą światła od rana do wieczora. Stare ryby to SS wielkości 14-15 cm a młode dokupione 2-3 tygodnie temu to wybredne Marlboro kilkucentymetrowe co to serce tylko żarły. Zalecenia poczyniono a na zdjęciach i filmie mamy co mamy. Jakość może nie za pikna ale czas naglił bo glony na próbce rosły jak głupie i szkiełko by o mało nie rozwaliły. Glony niektóre wytwarzają o czym już niejednokrotnie pisałem toksyny które dostają się do organizmu ryby przez skrzela i listki skrzelowe - mogą je uszkadzać i zapychać upośledzając ich funkcję szczególnie wtedy, gdy wyczyścimy szyby czyścikiem przykładowo. Glony też mogą być dostarczone przez właściciela ryb z pokarmem który je w sobie zawiera. Szczególnie jak jest z naturalnych siedlisk czy kupowany od .... W dotyku glony te szkodliwe są ślimakowate i te występują wpierw na dnie zbiornika czy na sprzęcie. Inna ich grupa występuje w postaci nitkowatej kolory od ciemnozielonego do niekiedy prawie czarnego z domieszką zieleni (zależy od ilości światła). W dotyku są twarde i szorstkie co czuć pod palcami jak też twardo są przymocowane do podłoża na którym się znajdują.
powiększenie 120x


rozrastające się glony na szkiełku co widać jak się dobrze wpatrzyć i wyciszyć słuchając melodii ...
UWAGA na godzinę 11-12 w druguiej odsłonie fILMU
FILM -k l i k n i j t u . . .

Aaaaaaaaaaaaaaaa i glony się też rozwijają jak właściciel bez opamiętania dodaje różności ze sklepu co to niby mają być polecane w przypadku ... czytaj UĹťYWKI vel. dopalacze prawie już prawem zabronione ;)
Adam

A!icja - 2012-12-21, 23:32

Moja walka z krasnorostami- poległam
Baniaczek- niemal nowe 175l netto, miałam je około 5 miesięcy. ( start 14.07.12r.)
Oświetlenie, całkowita prowizorka, skradziona z poprzednich 75l- 2X 18W :-x Miała być pokrywa, dobre oświetlenie, ale nie dało się dopasować żarówek.
Podłoże- zwykły czarny bazalt.
Pojawiło to się już w 75l, dawałam sb radę mechanicznie usuwając, było tylko na cryptocorynie. Ale w 175l- to już nie skutkowało, rośliny padały jak muchy.
Wtedy, nie wiedziałam co i jak ( nawet co to jest PO4 i NO3 :shock: )
Potem, pewien człowiek o złotym sercu, wyjaśnił mi cierpliwie co i jak ;-)
Przyczyną było, za duże PO4- na początku wynosiło 10ppm :shock:
Po podmianie 80% wody, spadło do około 4 ppm, kolejne podmiany, raz 20, 50 l tego poziomu, nie zmieniły. Odmulałam dno przy podmianach, mało co ryby karmiłam, sprawdzałam filtr i nic...
PO4 dalej 4-5 ppm, glony hulały.
NO3- wzrosło do około 10ppm z 5 :roll:
PO4 5ppm NO3 10ppm- wciąż zła proporcja nie byała odpowiednia (1:10 NO3)
Miał być restart, ale kiedy akwa było w niedyspozycji, pojawiła się miłość do dyskowców, więc wszelkie plany uległy zmianie.
Ogółem, krasnorosty, biorą się z zbyt dużego poziomu PO4 a małego NO3. Moja mała teoria jest taka, że nie miałam, żadnych stref gnilnych, w podłożu czy gdziekolwiek ( wszytko było sprawdzone ) problemem było to, że przez słabe oświetlenie i niskie NO3, rośliny nie wykorzystywały PO4- które szybciej się gromadziło w akwa. = glony
Pozdrawiam

Anonymous - 2012-12-21, 23:46

A!icja napisał/a:
Ogółem, krasnorosty, biorą się z zbyt dużego poziomu PO4 a małego NO3.
No nie jest to prawdą. Karasnorosty pojawiają się najczęściej przy dużej ilości materii organicznej (DOC) i przy słabej cyrkulacji wody w zbiorniku.

Wypróbowana przeze mnie metoda walki z glonami (ale nie w akwarium z dyskowcami) to wlewanie do akwarium... herbaty. Zwykłej, czarnej herbaty (np. Saga). Ważne tylko, żeby nie była jakaś aromatyzowana a najzwyklejsza (najtańsza) herbata ekspresowa. Wlewamy tyle, żeby woda nabrała leciutkiego herbacianego/słomkowego koloru.
Sposób ten przekazał mi kiedyś znajomy akwarysta "starej daty", wypróbowałem i faktycznie przynosi to efekty, bez szkody dla ryb (czy dyskowce lubią herbatę - nie sprawdzałem ;-) )

A!icja - 2012-12-22, 00:31

Rafal napisał/a:
Karasnorosty pojawiają się najczęściej przy dużej ilości materii organicznej

Rafale, przecież ta materia , jak zostało to ładnie nazwanie, wytwarza PO4.
Więc, resztki, pokarmu roślin, jak najbardziej tak, ponieważ zwiększają PO4.
Rafal napisał/a:
i przy słabej cyrkulacji wody w zbiorniku.

Przez co, bakterie, nie przerabiają amoniaku na NO3.
I wyłazi co pisałam :
A!icja napisał/a:
niskie NO3, rośliny nie wykorzystywały PO4

+ słabe oświetlenie- to prosiło sie o kłopoty.
Pozdro

Anonymous - 2012-12-22, 01:14

A!icja napisał/a:
Rafale, przecież ta materia , jak zostało to ładnie nazwanie, wytwarza PO4.

Możesz nie mieć DOC a mieć wysoki poziom PO4, i co wtedy? Też nam krasnorosty grożą?

A!icja napisał/a:
Przez co, bakterie, nie przerabiają amoniaku na NO3.

Nie rozumiem co ma słaba cyrkulacja wody do cyklu azotowego w zbiorniku... Możesz rozwinąć temat?

A!icja - 2012-12-22, 02:12

Rafal napisał/a:
Możesz rozwinąć temat?

Dobra, ja to widzę tak ( jestem wzrokowcem, tłumaczę sobie rzeczy, nie przez wnioski, lecz przez to jak coś działa, jak ja widzę tego pracę )
Więc, jeśli w filtrze, żyją bakterie nitryfikacyjne, to same wody, w ruch nie wprawią.
One są jak ludzie przy pasie transmisyjnym, im szybciej ten pas leci, tym szybciej one przerabiają amoniak. Im więcej wody, filtr przefiltruje, przez bakterie, tym więcej będą one, miały ,, materiału " do przerobienia.
W przeciwnym razie, ten materiał się kumuluje.
Rafal napisał/a:
Możesz nie mieć DOC a mieć wysoki poziom PO4, i co wtedy? Też nam krasnorosty grożą?

Tak, jeśli PO4 i NO3 będą w złej proporcji. Tu, już nie chodzi o ilość, ale o proporcje.
Wcześniej było wyjaśniane, skąd się e nierówności biorą.
Pozdro

Anonymous - 2012-12-22, 02:33

A!icja napisał/a:
Tak, jeśli PO4 i NO3 będą w złej proporcji.

Już pisałem, że to nie jest prawda. Krasnorosty nie powstają w akwarium, gdzie tylko zachwiana jest proporcja NO3 i PO4 a w takich gdzie jest dużo materii organicznej. DOC i PO4 nie mają w tym przypadku ze sobą nic wspólnego.

A!icja napisał/a:
Więc, jeśli w filtrze, żyją bakterie nitryfikacyjne, to same wody, w ruch nie wprawią.

Ale ja nie napisałem, że przy braku filtracji czy zbyt słabej filtracji, tylko przy słabej/złej cyrkulacji wody w zbiorniku. Filtrację możesz mieć bardzo silną ale cyrkulację wody w zbiorniku złą. Działalność bakterii nitryfikacyjnych nie ma tutaj nic do rzeczy.

adamn - 2012-12-22, 11:02

A!icja napisał/a:
One są jak ludzie przy pasie transmisyjnym, im szybciej ten pas leci, tym szybciej one przerabiają amoniak. Im więcej wody, filtr przefiltruje, przez bakterie, tym więcej będą one, miały ,, materiału " do przerobienia.

:shock:
:-/
:!:

to nie tak do końca a ważne by miały też tlen - O2.
Ponieważ jesteś wzrokowcem to napiszę TAK!
Widać nie byłaś nigdy na taśmie produkcyjnej bo to TAK nie działa. Wystarczy zasada najsłabszego ogniwa (brak tlenu bo samo przelewanie wody to pikuś bez niego). Jak ktoś spowolni (brak tlenu w wodzie) bo się na taśmie nie wyrobi to jest nawarstwienie innych czynności i kibel gotowy (proces szlag trafi). Taśma staje.

Wzrokowo poczytaj o optimum
http://pl.wikipedia.org/wiki/Filtr_pulsacyjny

dobre też to o siarce
http://actabalneologica.p...ch_siarczkowych

Nawet bakterie mają swoją wydajność i NIC poza to nie przerobią. Nazywa się to wydajnością złoża.

Dlatego jak wczoraj pisałem by wiedzieć trzeba czytać, analizować i wyciągać wnioski w przyszłości.
Adam

A!icja - 2012-12-22, 11:42

adamn napisał/a:
trzeba czytać, analizować i wyciągać wnioski w przyszłości.

Non stop to robie :-D
Czytam, uczę się, ale jak pisałam, małymi kroczkami, temat po temacie,
- bo zgłupieje. ;-)
Ja coś napiszę, Ty z Rafałem pokażesz, co i jak sknociłam i już jestem troszkę mądrzejsza.
Więc, już mam pytanie
Rafal napisał/a:
DOC i PO4 nie mają w tym przypadku ze sobą nic wspólnego.

Więc, jak ta materia organiczna, wpływa na parametry wody ?
Bo materią organiczną są wszelki resztki, roślinek, papu, kupy.
A z tego, co wiem, to one wytwarzają te fosforany.
Linki, od Adama poczytam, pewnie wieczorem, teraz w kuchni robię. :-)
Pozdro

Anonymous - 2012-12-22, 11:48

A!icja napisał/a:
Bo materią organiczną są wszelki resztki, roślinek, papu, kupy.
A z tego, co wiem, to one wytwarzają te fosforany.

Owszem, ale nie tylko z DOC fosforany w akwarium się biorą. Dlatego napisałem, że nie prawdą jest to co piszesz, bo możesz nie mieć problemu z DOC, mieć wysokie fosforany i glonów nie będzie.

mario1528 - 2012-12-22, 19:35

Z tego co wyczytałem to masz 0,2W/L przy tych ciemnościach nie dziwię się ,że rośliny ci gniją.Wysoki poziom makroelementów,a co ma te makro "zjadać" przy takim świetle.
A!icja - 2012-12-22, 22:27

Ale te akwa, dawno już rozwaliłam :)
miałam ultimatum, sprzedam albo rozwalę, zanim kupię 200l na dyskowce, sama mogłam tylko to zrobić :cry:
W nowych 200l dam 2 świetlówki 90cm , aby było minimum 0,35lm/l 6500K i 4000K :-)
Rafal napisał/a:
Owszem, ale nie tylko z DOC fosforany w akwarium się biorą

Muszę ogarnąć to co Adam mi przysłał, bo nw co jeszcze daje te PO4 do wody
Taa i ja mam czytać całą resztę wypracowań Adama :-/
Pozdro

Szybki - 2013-04-25, 19:44

A!icja napisał/a:
Ale te akwa, dawno już rozwaliłam :)
miałam ultimatum, sprzedam albo rozwalę, zanim kupię 200l na dyskowce, sama mogłam tylko to zrobić :cry:
W nowych 200l dam 2 świetlówki 90cm , aby było minimum 0,35lm/l 6500K i 4000K :-)
Pozdro

Widzę że temat nie nowy ale chcę nakreślić gdzie widzę błąd, chyba że to efekt zamierzony to można usunąć ten post.
0,35lm/l przy 200L akwarium bruttoo to na okrągło 70lm. Czyż to aby nie błąd? Jedna dioda power led o mocy 1W wytwarza więcej lm. Czy nie chodziło w tym o 0,35W/l ?
Co do akwarium to trzeba było sprzedać zamiast psuć :evil:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group