Rośliny wodne - Lotos
Luk_2_5 - 2014-11-16, 18:01 Temat postu: Lotos Witam , kilka dni temu kupiłem 2 bulwy lotosa wraz z drobnicą , chciałbym je skutecznie odkazić ponieważ drugi zbiornik nie ma oświetlenia i obawiam się ze przyz czas gdy będą z drobnicą przy odrobaczaniu mogę nie dotrwać. Czy wrzucając je np do szklanki i zalewając perhydrolem 38% przez np 10 minut, uda mi sie je oczyścić z gapowiczów i ewentualnych cyst?
jab75 - 2014-11-16, 18:04
Uda Ci się ale spalić jeśli chcesz użyć czystego perhydrolu .
Luk_2_5 - 2014-11-16, 18:07
Do ilu procent rozcieńczyć żeby był skuteczny ale nie wykończył bulby , bo liście to odrosną i na ile czasu ?
jab75 - 2014-11-16, 18:09
Luk_2_5 napisał/a: | Do ilu procent rozcieńczyć żeby był skuteczny ale nie wykończył bulby , bo liście to odrosną i na ile czasu ? |
Na to pytanie to ja już Ci nie odpowiem - lotosy są delikatne .
Anonymous - 2014-11-16, 18:57
Jeśli bulwy bez liści to dadzą radę wlejesz najpierw wody do wiaderka, wrzuć bulwy i delikatnie dolewaj, aż pojawią się bąbelki, potrzymaj chwilę masz te informację tutaj http://www.discusforum.ad...light=perhydrol
witek112 - 2014-11-16, 22:32
Nie takie delikatne , ja swoje bulwy zalałem wodą w słoiku i dolewałem perchydrol aż pojawią się bąbelki tak jak pisze alegumis tylko u mnie moczyły się ponad 6 h i nic im się nie stało później kąpiel w nadmanganianie i obfite płukanie czystą wodą.
Luk_2_5 - 2014-11-19, 19:03
Postanowiłem wstawić małe akwarium sterylne 3l do zbiornika gdzie drobnica ma kwarantanne tak żeby nie wstawiać kolejnej grzałki , bulwy wrzuciłem do szklanki z wodą i dolałem perhydrolu (trochę , a nawet sporo więcej niż opisane na forum ) zostawię to na kilka godzin i zobaczymy co będzie , później wypłuczę i wrzucę do sterylnego ewentualnie jutro powtórka dla pewności.
Anonymous - 2014-11-19, 20:35
A po co grzejesz wodę, dla bulwy ? Bulwy lepiej startują jak postawisz je w ciemne miejsce w słoiku z wodą na tydzień nawet dwa.
Luk_2_5 - 2014-11-19, 20:40
Szczerze mówiąc to sam nie wiem dlaczego To są bulwy z 2 małymi liściami ale zrobię jak mówisz.
Bulwy moczyły się 3,5 godziny w wodzie z perhydrolem , po czym stwirdziłem że zaryzykuję i po wypłukaniu pod kranem wrzuciłem jeszcze na 10 minut do szklanki i zalałem 38% perhydrolem, jak odbije będzie dobrze , jeśli nie to z nowymi się spróbuje.
Luk_2_5 - 2014-12-04, 19:07
Zabieg udany, po trzech tygodniach bulwy zaczynają wypuszczać liście, Perhydrol 38% po 10 minutach zniszczył stare z jednego które zostały wywalone, a drugie oderwałem i wrzyciłem do sterylnego i nie padły. Myślę że takie moczenie w perhydrolu powinno solidnie wyczyścić bulwy z gratisów.
bosak - 2014-12-04, 23:58
witek112 napisał/a: | Nie takie delikatne , ja swoje bulwy zalałem wodą w słoiku i dolewałem perchydrol aż pojawią się bąbelki tak jak pisze alegumis tylko u mnie moczyły się ponad 6 h i nic im się nie stało później kąpiel w nadmanganianie i obfite płukanie czystą wodą |
Wojtek a po co jeszcze ten KMnO4 skoro H2O2 ma tak silne właściwości utleniające...Obie te substancje są bardzo silnymi utleniaczami.
|
|
|