gruberyby - 2014-04-15, 16:05 Temat postu: Cykl azotowy po restarcie Witam. Mam takie pytanie, a mianowicie chodzi o to że ryby przeszły leczenie, a zbiornik ogólny został zrestartowany. Obecnie pływają już w nim ryby, biologia trochę ruszyła NO3 wynosi 10, a no2 00,2 i powoli rośnie, PH przy tym utrzymuje na poziomie 6,1 TWW 0, TWO 7. Chodzi mi o to czy podmienić jakąś część wody, czy też poczekać aż no2 dojdzie do 0,1 - 0,2 i wtedy podmienić, a chodzi mi głównie o zakwit pierwotniaka bo jak dostanie świeżej wody to dopiero ładnie zakwitnie, czy może przed zgaszeniem światła podmieniać po 10l dziennie. Baniak 250l, woda odstana w akwarium 6 dni potem wpuszczone ryby, żadnych preparatów przyspieszających nie dolewane, ryba ma się dobrze. multi - 2014-04-15, 17:54 Nic nie podmieniaj chyba że ph spadnie poniżej 5 im więcej podmian tym dłużej zbiornik będzie się stabilizował obserwacja ryb i pomiar ph to wszystko  pozdro.
gruberyby - 2014-04-15, 19:02 Dzięki. Potwierdziłeś moje myśli. Wszystko pod kontrolą, latam jak kot z pęcherzem z ph-metrem i testami, po rybach nie widać nic negatywnego, pasą się i ganiają. Woda niech sobie dorasta. Pozdrawiam. MałgorzataG - 2014-07-24, 20:58 Jak się udał restart? Nie było po drodze problemów? Co do toksyczności amoniaku to tyle wiem, że pH ma być poniżej 7 i aktualnie latam z testami. Ryby ok, ale martwię się NO2, który za jakiś czas poszybuje w górę. Tutaj też wystarczy niskie pH? Gdzieś czytałam że dodanie soli od wody zmniejsza absorbcję azotynów przez rybę, ale może nie trzeba. jurasiga - 2014-07-24, 21:04
Na co dokładnie ta sól ??? i ile jej gdzieś wedłóg ciebie trzeba dodać ??? Matko Ludziska robją z słodkowodnych ryb solanki  a może jeszcze octu i w słoiki ??
Anonymous - 2014-07-24, 21:09
Obserwuj ryby, jak zauważysz że coś nie tak z oddechem, to wówczas podmiana. NO2 jest mniej toksyczne niż NH3. O ile NH3 łątwo przy dyskowcach zneutralizować bo wystarczy pH poniżej 7 i zamiast NH3 mamy bezpieczniejsze NH4 (im niższe pH tym większa częśćNH3 zamienia się na NH4) to z NO2 już nie ma takiej zależności. Tutaj niskie pH nie pomoże. A czytałem gdzieś (nie pamiętam już gdzie ale jak znajdę źródło do przytoczę), że z NO2 jest odwrotnie, tzn. jest mniej niebezpieczne przy pH powyżej 7. Ale dyski zniosą bez problemu spore stężenia NO2, obserwuj ryby. MałgorzataG - 2014-07-24, 21:21 Dzięki za info Tymczasem wygooglowałam Purigen. Purigen ma szersze zastosowanie niż preparat z ZOOLEKu bo wyłapuje azotyny, azotany i amoniak a 100 ml starczy mi na pół roku (wg producenta 1l produktu na 4 000l wody). Wygląda na to, że przy średnich zbiornikach Purigen cenowo też wychodzi lepiej niż Zoolek. Ciekawe tylko czy przy takiem specyfiku cykl azotowy w ogóle ruszy... Anonymous - 2014-07-24, 21:42 Jak ruszy biologia, to potrzebujesz tylko coś, co będzie NO3 absorbowało. NH4 i NO2 jest potrzebne bakteriom nitryfikacyjnym. Więc żeby biologia ruszyła i żeby nie zagłodzić bakterii, raczej bym Purigenu na starcie nie zastosował. Za to pomyślał bym o Microbe-Lift Special Blend. Ten preparat według mnie działa (stosowałem), z tym że wietrzenie mieszkania po zastosowaniu potrzebne bo śmierdzi niesamowicie. Ten sam efekt (czyli zamknięcie cyklu azotowego) można oczywiście uzyskać i bez tego preparatu, z tym że potrzeba na to więcej czasu. MałgorzataG - 2014-07-25, 18:01 Ponieważ Juras pytał o pomysł z solą, to tutaj jest link do strony (jednej z wielu) która opisuje temat NO2 w dojrzewającym akwarium i zastosowanie NaCl: http://www.paletki-dyskowce.com/sol-niejodowana/ Jeśli nie można zamieszczać linków z obcych źródeł to Pan moderator usunie 
W skrócie dawkowanie 2 g soli (1/2 łyżeczki) na 100l ma zapobiegać podtruwaniu ryb azotynami. jurasiga - 2014-07-25, 18:08 Wystarczy podmieniać wode i problem z głowy a nie solankerobić w ogólnym  ale Wy róbcie jak chcecie
Sylwester - 2014-07-25, 20:20 To żadna solanka - artykuł dobrze opisuje zastosowanie soli. Niektórzy stosują 200g/ 100l przez miesiąc. ratafia - 2014-07-30, 20:47 Wielu z Was tego nie pamięta, ale sam Adam, onego czasu traktował sól jako panaceum na wiele dolegliwości dyskowców – nawet się go pytałam, czy czasem nie ma udziałów w jakiejś kopalni soli. Sól zawsze traktowana była przez akwarystów jako lek a nie trucizna, oczywiście jak z każdym lekiem w odpowiednich proporcjach. A poważnie, co złego może uczynić dyskowcom łyżka soli na 200 litrów – nic, ale za to ta odrobina soli blokuje wchłanianie azotynów i noże uratować ryby. jurasiga - 2014-07-30, 20:52 Kaśka dobrze wiesz że to nie pomorze jeśli się nie wie co ile i do czego . Ja rybole też traktowałem solą i to w takich dawkach że większość nawet o tym by nie pomyślała , ale to były kąpiele przeciwko czemuś , a jak masz za wiele azotynów i azotanów w wodzie to podmina PODMIANA I PODMIAN
adamn - 2014-07-31, 20:18
Kaśka nie traktował jako panaceum ale wtedy gdy: - chilodonella - costia - pierwotniaki - orzęski - przywry - ... w stężeniach od 1-5 % wtedy to ma sens a nie jakieś. A pisanie o cyklu azotowym, gdzie mamy: NaCL i NO3 i NO2 to czysta chemia i .. co niby ma się z czym łączyć? Dodanie soli ogranicza dyletanctwo właściciela co wali żarcia ile wlezie ma zafajdane ryby na starcie i łudzi się, że to mu pomoże. Adam ratafia - 2014-07-31, 23:35 Czy ja namawiam kogokolwiek, żeby cykl dojrzewania akwarium zastąpił soleniem wody?
Jeżeli tak myślisz to jesteś błędzie. Piszę jedynie, że sytuacjach nadzwyczajnych sód zawarty w soli kuchennej może spowodować, że pomimo błędów przebrniemy przez to bez większych strat. Poza tym mało jest ludzi nieomylnych i każdemu nie wyłączając Ciebie, co zresztą nie raz sam opisywałeś, zdarza się popełniać błędy. Czy to oznacza, że mamy rozłożyć ręce i czekać zmiłowanie Boskie? |
||||||||||||
