Rozmnażanie - obraził się
Fixmax - 2014-02-28, 16:05 Temat postu: obraził się Mam Taką parę kobaltów która sie sama dobrała, w ogólnym 2 razy miały ikre, ale samiec zamiast ją zapładniać to zaraz za samicą ją wyjadał. Pomyslalem że dam im szansę w tarliskowym, pierwsze tarło standard- smacznego, choć samica inaczej reagowała, ganiała go i podprowadzała pod ikre i tak jakby pokazywała co ma robić. Po 5ciu dniach tarło numer 2, tym razem jakby nauka nie poszła w las, zapładniał ale chyba licho bo w 2 dobie połowa zbielała, po czym została zjedzona. Od ostatniego tarła minely 3 tygodnie i nic. Gość siedzi w kącie i tylko do zarcia wypływa. Samica sie do niego zaleca, zaczepia a on nic. Macie jakies sposoby na takich obrażalskich?
pozdrawiam
gienierator - 2014-02-28, 16:25
Kolacja przy świecach , kwiaty , gustowny podarunek???
pozdro....
Fixmax - 2014-02-28, 16:33
Chcesz przez to powiedzieć że on może być gejem?
gienierator - 2014-02-28, 20:17
Chcę powiedzieć że czasem to ona powinna się postarać a nie tylko ; ,,no to chodź"
Fixmax - 2014-02-28, 20:23
Z tego co widzę to właśnie ona się stara, czekam tylko kiedy,, ręce jej opadną,,
rafi_1984 - 2014-02-28, 21:10
Mialem tak samo.... kilka tygodni samica sie zalecala i nic :) ale pozniej jak sie zaczeli to tarlo jest minimum raz w tygodniu.....
Cierpliwosci i parametry wody.... wiem ze te dwie rzeczy musza bezwzglednie isc ze soba w parze :)
Fixmax - 2014-02-28, 21:14
Parametry są super, więc tylko cierpliwość, głównie samicy chyba , bo ja mam czas
Anonymous - 2014-03-01, 07:30
Może spróbuj rozdzielić kochanków na tydzień, rozłąka zawsze podnosi apetyt na ...
Fixmax - 2014-03-01, 10:26
Właśnie wczoraj przyszło mi to do głowy, od dzisiaj separacja
Mały update, separacji jednak nie będzie bo widzę że zaczęło się czyszczenie .
Fixmax - 2014-03-08, 11:27
Tarło się względnie dało, pilnowały do końca 2 doby, ikry zbielałej wcale prawie nie było, w 3 dobie wszystko znikło. Więc cóż, pomyślałem -sprzątanie i czekam do następnego. Po sprzątnięciu dałem im jeść, patrze a one ganiają jednego pływaka, łapią i wypluwają na doniczke. Po którejś próbie już nie wypluły. Wniosek był jeden , jak sie wykluły to je zjadły.
Minęły 3 dni -następna ikra, dzisiaj o 15 minie 2 doba. Zaglądam przy karmieniu, ikra jest, białych prawie nie ma, ale patrzę jest też ten jeden z poprzedniego tarła, którego wciąż wypluwają na doniczkę. Normalnie pływa ale nie widzę żeby siedział na rodzicach. Ciekaw jestem co będzie jak się aktualne larwy zaczną wykluwać.
Fixmax - 2014-03-20, 18:13
Mały update.
Ponieważ nie radziły sobie postanowiłem im pomóc, zabrałem stożek do specjalnie przygotowanego akwarium, około 5L z siatką na dnie. Całość zawieszona w tatliskowym, nad nim deszczownia ustawiona tak żeby 2 strumyki wpadały do niego a reszta do tarliskowego.Ikry było sporo, wylęgło się około 150 larw. Merdały tak 3 dni i dzisiaj zaczęły pływać. Tutaj 1 pytanie :
maluchy powinny od razu żerować na rodzicach albo na żółtku, czy musi minąć jakiś czas? bo widze że brzuchy mają pełne
Ponieważ dorosłe cały czas pilnują narybku przez szybe a w chwili jak zobaczyły że pływają to podpływały, momentalnie ciemniały. Więc postanowiłem dać im szanse i wpuściłem z 10 maluchów do nich. Połapały wszystkie i na stożek, i tak w koło, co się rozpłyną to chaps i na stożek. Obydwie ciemnieją, w zależności która jest przy stożku.Maluchy widać że prubują się ich uczepić ale zaraz są łapane. Czy to kwestia czasu, czy praktyki rodziców?
Mam naszykowane jajko i nie wiem czy dać im już dzisiaj, czy dopiero jak zobacze że puste brzuchy?
adamn - 2014-03-20, 20:58
Masz stare co chcą i ciemnieją to czego szukać więcej. Wszystkie daj na nie i słaba żarówka na noc. I tak je położą ale to pikuś.
Adam
Fixmax - 2014-03-21, 18:53
Zrobiłem troche po Twojemu,troche po swojemu, pół na pół, teraz bede miał porównanie czy jajo dorównuje właściwościom naturalnemu pokarmowi, choć jajo wydziubane koncertowo. Na razie rodzice opiekują się zadziwiająco dobrze, Co do czasu kiedy zaczynają wpuszczać maluchy na siebie to dobe od rozpłynięcia się.
adamn - 2014-03-21, 20:21
Na trzecie dzień dopiero się uspokajają a małe widzą co i jak. Z jajcem .. sam się przekonasz co lepsze.
Adam
Fixmax - 2014-03-21, 20:26
Wydaje mi sie że już widze różnice, brzuchy pękate na rodzicach na jaju tak sobie, jak dotrwają tygodnia to wtedy bedzie widać lepiej, jak zauważe że sie opiekują ok tak ze 3 dni jeszcze to je przeżuce wszystkie.
|
|
|