To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DiscusForum.adamn.pl
forum dyskusyjne o dyskowcach

Mikroskop - Proszę o pomoc w identyfikacji

rob - 2013-08-27, 17:17
Temat postu: Proszę o pomoc w identyfikacji
Proszę o pomoc w identyfikacji robala. Powiększenie około 300x, obiekt znaleziony na wymazie ze skóry paletki.
alex - 2013-08-27, 19:26

Jak dla mnie to przywra...
rob - 2013-08-27, 20:56

Też mam takie wrażenie, ale nie mogę dojść do tego która ? Na pewno nie jest pożyteczna i będę musiał chyba zabrać się za jej tępienie...
adamn - 2013-08-28, 09:23

PŁAZIŃCE - Przywry skrzelowe i skórne - DACTYLOGYROZA i GYRODACTYLOZA

Pasożyty te z reguły umiejscawiają się w:
- skrzelach (DACTYLOGYROZA)
- skórze (GYRODACTYLOZA)

Jak wyglądają wystarczy zobaczyć tu:
k l i k n i j t u . . .

Pod mikroskopem możemy zobaczyć też takie obrazki :!:
Zdjęcie powiększenie 120x pasożyta skrzelowego (odróżnia je od skórnych: ilość haczyków i plamki na głowie)

zdjęcie powiększenie 300x

to samo zdjęcie ale z uchwyconym ruchem pasożytów

- pasożyty znalezione w skrzelach 4 dniowych młodych pow. 300x

- pasożyt po 1 godzinie leczenia jeszcze wykazujący objawy ruchu w pow. 300x

- pasożyt po 2 godzinie leczenia już bez ruchu w pow. 120x

- pasożyt po 2 godzinie leczenia już bez ruchu w pow. 300x

- skrzela w pow. 120x ryby wolnej od pasożytów

- skrzela w pow. 300x ryby wolnej od pasożytów

Ile potrafi być przywr w skrzelach ryb to można zobaczyć tu: na 8 listkach skrzelowych i na nich około 60-70 pasożytów (nie licząc jaj). Jeśli się weźmie pod uwagę całość skrzeli i ilość listków skrzelowych jakie ma jedna ryba to wynik wyjdzie nam przerażający :P
Jak widać skrzela nie są jak w poprzednim poście czyste, kształtne i czerwonawe a ciemne i powyżerane (uszkodzone) przez pasożyty.


Na filmie dactylogyroza w powiększeniu 120x i 300x
k l i k n i j t u . . .
Poniżej skutki leczenia ryby (oczywiście nie tej co wyżej ale jej rodzeństwa) preparatem
o nazwie NEGUVON co to niby niedawno był uważany za śmiertelna truciznę.Teraz wraca do łask.

Co widzimy :?:
Skrzela jak malowane i czyste bez jakiegokolwiek pasożyta czy też jego jaja. Bez oznak martwiczych i bez złogów. Łza się w oku kręci. Takie skrzela to niejeden nigdy nie zobaczy w swym zbiorniku. A przepisy są takie proste i podane na tacy.
Zdjęcia pasożytów po 2 godzinnym leczeniu.
widoczne ciemne zabarwienie martwego pasożyta przy powiększeniu 120x

jak wyżej ale przy powiększeniu 300x

Na filmie dactylogyroza w powiększeniu 200x . Próbka pobrana z wydalonych ze skrzeli różności przed kąpielą leczniczą.
Widoczne gwałtowne skurcze pasożyta wynikają z faktu, że pasożyt szuka miejsca zakotwiczenia się - nowego żywiciela :!:
k l i k n i j t u . . .

Poniżej płaziniec skórny dość rzadko spotykany- gyrodactylus. Jest on wielkości około 1 mm a od poprzednika odróżnia go to, że jest żyworodny (w ciele dorosłego osobnika pojawiają się młode już z kolejnym pokoleniem) i ma większą ilość haków czepnych na ciele oraz nie posiada plamek ocznych. Oprócz tego spotkać go można na ciele ryby czy też płetwach. Niekiedy w otworze nosowym ryby. Przy dokładnej obserwacji widoczne są gołym okiem. Przywry wbijają swe haczyki w ciało ryby. W stadium początkowym ryby ocierają się o dno i dekoracje, następnie dochodzi do zgrubień śluzówki, zmatowienia ciała w miejscu inwazji a ryby lekko kołysząc ciałem tkwią nieruchomo w wodzie lub leżą apatyczne na dnie. Mogą wystąpić ubytki na płetwach, utrata apetytu i chudnięcie.
Powstałe ubytki w skórze są miejscem rozwoju chorób grzybiczych i bakteryjnych.


Tu pasożyt na płetwie ryby
k l i k n i j


to jak - wiesz co masz?
Adam

rob - 2013-08-28, 11:43

adamn napisał/a:
to jak - wiesz co masz?

Po oczkach sądzę, że to dactylogyroza.

adamn - 2013-08-29, 10:38

No widzisz jakie to proste ;-)
Leczenie łatwe bo jednorazowe.
Adam

rob - 2013-08-29, 11:38

adamn napisał/a:
Leczenie łatwe bo jednorazowe.

Dactylogyrusy są jajorodne, więc chyba je jednak muszę wziąć na 2 tury. Z resztą na wszelki wypadek i tak bym robił 2 tury, bo wprawdzie znalazłem jednego obcego, a ilu za to nie znalazłem...

adamn - 2013-08-29, 11:42

dałem naprowadzającą podpowiedź co do jednorazowego leczenia a ty dalej ... nie masz jajorodnych a masz żyworodne

gyrodactylus

gdzie Ty tam plamki oczne widział? A jaki wielki wieniec haków czepnych ;-)
Adam

rob - 2013-08-29, 11:50

Wielkie dzięki ! W takim razie przemyślę, czy rzeczywiście nie zastosować jednej kąpieli. Rzeczywiście wieniec czepny duży, wydawało mi się, że te kropki po prawej stronie to plamki oczne - to mnie zmyliło. Muszę się jeszcze sporo naoglądać różnych przypadków, to może nabiorę wprawy. Mam jednak nadzieję, że nie będę miał ku temu okazji ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group