adamn - 2013-08-02, 17:14 Temat postu: Wakacyjne wojaże FORUMOWICZĂW wątek dla tych co chcą się podzielić tym co widzieli, gdzie byli, co jedli, co robili w czasie laby w skwarze, spiekocie, deszczu. gradzie czy też śniegu. Adam gienierator - 2013-08-02, 17:51 Mnie przedwczoraj udało się nie wyjść ze złotych ram swego dobrego wychowania i wytrwać w 50-cio minutowej kolejce do wejścia na taras Trzech Koron w Pieninach. 
Więcej tego nie uczynię , poza tym w Pieninach bardzo fajnie. 
pozdro..... Anonymous - 2013-08-02, 21:28 To ty Geniu masz jednak cierpliwość. Więcej fotek proszę toommaszeek - 2013-08-02, 21:37
To samo chciałem napisać ja nie mam cierpliwości stać 5minut a co dopiero 50
gienierator - 2013-08-03, 06:10 Tera w górki idę , po południu coś powklejam ( temat kolejki taktownie pominę)
pozdro.... ps. Ja też cierpliwości nie mam ale Ołtarzowa się uparła.
gienierator - 2013-08-03, 17:37 Jazda w Pieniny nie obyła się bez przygód, Hołek sfiksował i zapędził mnie na koniec świata ( Nawojowa Góra) gdzie przeżyłem spotkanie z autochtonami ( dość przyjemne)
W Szczawnicy piekło ( głównie temperaturowe) Parę fotek. michal.l - 2013-08-03, 19:53 tego pana przy parasolce to ja chyba z kaś kojarze
adamn - 2013-08-04, 12:50 a ten brzuch to od chodzenia
Adam ratafia - 2013-08-04, 17:06 Gdyby było od chodzenia to by w pośladki poszło.
Takie objawy, to jak nic świadczą o umiłowaniu do piwka, prawdopodobnie trudne do wyleczenia, ale w tej materii musiałby się wypowiedzieć ktoś z większym doświadczeniem. gienierator - 2013-08-04, 17:07
Pewnie że od chodzenia , wiesz ile knajpek jest w Szczawnicy????? pozdro... Anonymous - 2013-08-04, 19:02 Xennon z tym kołem do pływania wygląda zajefajnie 
gienierator - 2013-08-04, 19:49
no , i fajny ma tatuaż.
To są objawy ogólnie pojętego umiłowania do dobrej wyżerki .
pozdro.... adamn - 2013-10-30, 20:32 Ciekawe, gdzie był i co robił? Wychodzi, ze tylko Giencol chodzi
Adam |
||||||||||||||
