Anonymous - 2013-07-05, 08:33 Temat postu: Urlop Witam Jestem ciekawy jak postępujecie, z rybami, kiedy wyjeżdżacie na urlop. Czy jedyne wyjście to oddać dyski pod opiekę teściowej  .
Pozdrawiam Anonymous - 2013-07-05, 08:39 Karmnik automatyczny - tydzień czy dwa na granulacie, bez miksa i podmiany wody dadzą spokojnie radę. Przed wyjazdem oczywiście większa podmiana wody (ale bez przesady). Mirek06 - 2013-07-05, 11:17 Ja będę męczył brata, trochę ma pojęcia o rybkach  . Druga sprawa to żarłoczne „leosie” od Adama nie za bardzo chcą jeść suchy Tetry. Teściowa też przydatna , sama chciała karmić jak mnie z rodzinką nie było. Jedno jest pewne : i tak będę dzwonił codziennie i wysłuchiwał raportu  .
czarny30 - 2013-07-05, 12:46
Jimbim - 2013-07-05, 12:48 U mnie teściu podżucał przez 14dni mięsko bo suchego nie chcą za bardzo jeść i co 4dni podmianka 30l, czyszczenie gąbek i dały rade bez problemu. Jedynie glony na szybkach podskoczyły bo juz nie chciałem tesciowi za duzo roboty robić po wszystkim powiedział że to nawet przyjemne zajęcie było
gienierator - 2013-07-05, 14:20 Moja teściowa jest już dawno przeszkolona , co 2 dni podlewa kwiatki to przy okazji karmi. pozdro... fleder - 2013-07-05, 20:09 Teściowa/mamusia to chyba dobre wyjście, wbrew pozorom taka pani przykłada się do roboty. Póki co, nie ma w kraju hotelu dla dyskowców, chociaż obstawiam, że w Azji można byłoby znaleźć 
Anonymous - 2013-07-06, 07:18 Karmienie to pryszcz w porównaniu z brakiem prądu jak nas nie ma . gienierator - 2013-07-06, 07:38 Na to niestety nie ma lekarstwa poza UPS-em. pozdro... multi - 2013-07-06, 12:14 U mnie teściowa myślała że ryby wodą żyją 
ciasteczkovw - 2013-07-06, 20:21 Bez żadnego problemu ryby wytrzymają tydzień bez jedzenia. Tylko wcześniej podmiana wody. maik - 2013-07-06, 20:41 własne doświadczenie? adamn - 2013-07-07, 10:02 Jak powiedziano to podmiana wody filtry czyszczone lekko i tydzień bez problemu. I taka UWAGA dodatkowe natlenianie by jak prąd szlag trafi a turbina nie zaskoczy (wirnik) to brzęczek da radę. Adam Joshua - 2013-07-19, 12:56 Ja właśnie wróciłem po 2 tygodniach urlopu. Rybki karmiłem do oporu przed wyjazdem przez jakieś 4-5 dni. Na 2 dni przed wyjazdem czyszczenie filtrów i podmiana wody (ok 35%). Programatory na oświetlenie ustawione w standardzie, filtr wew z napowietrzaniem/zew z deszczownią 24h. Po 2 tygodniach zapomnienia stan obsady bez zmian. No może poza kilkoma krewetkami. Negatywnych skutków 2-tyg. głodówki póki co nie widzę. adamn - 2013-07-21, 10:40 Dyski to wytrzymałe ryby. Kiedyś jedna mi pół roku nie jadła i się trochę zmniejszyła. Adam |
||||||||
