DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: adamn
2014-06-12, 12:43
200l Małolaty- od początku do...
Autor Wiadomość
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-03-16, 20:46   

Było różowe ciemne to i podmieniłam. Teraz jest jakieś 6

Jula z Ivanem się ruszyli, a że stożek się zwolnił, to mieli co robić. Szkoda tylko, że Ivan kiedy trzeba było to się wypiął.....

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=362RMxgA1S0&feature=youtu.be[/youtube]

Znowu sama sie bawiła, pod koniec filmu sprzeczka.

Efekt pracy:


Efekt pracy drugiej parki:

_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-03-16, 20:55   

Ładne larwy a ten Ivan to pewniak i larwy były czy tylko Ty tak uważasz bo nie pamiętam?
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-03-16, 20:59   

Ivanek to samczyk na 99% już widziałam jak jeździł po korzeniu. Zawsze mylić się mogę.
Larw nie było po nim i Julci bo ona już 2 raz dział solo, a jak do zalotów to on pierwszy.
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-03-17, 12:53   

Znaczy nie wiadomo co to? Jak nie było zarodków to ... może druga samica. Jak kolejnym razem zobaczysz, że też uczestniczy w obrzędach to załóż im przed pysk siatkę to się zobaczy co i jak z zapyleniem i płcią.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-03-17, 20:25   

Tak to druga samica, złożyła dziś ikrę, ahh ten 1 %. Trzeba imię zmienić :-/
Oby w SW jakiś kawaler się trafił dla nich, ale daleka droga do tego.

Parka M&P ( Monia i Pokurcz ) już zasłonięta, nie będą mi ciśnienia podnosić, i na tych kilka dni nie będą karmione, ew czasem granulat.

Co i jak dalej robić to znam na pamięć.


_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-03-17, 21:19   

Widzisz drogie dziecko nie wszystko co na oko wygląda jest tym czym wygląda w rzeczywistości. Stare karm raz dziennie.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-04-03, 00:10   

Coś tam żyje

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=L2DVQ1k3syo&feature=youtu.be[/youtube]

Jak wcześniej 3 kolory
białe
szare
ciemne szare z jakimiś plamkami

Dryblasek podrósł w kotniku i ma się nie najgorzej.
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-04-03, 10:40   

Łatwizna jak widać? A białe ..... mogą być ciekawe. Może dostaną plamy duże na ciele?
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-04-04, 21:44   

Dryblas takim białasem był.







Same ,,białasy" mają albo 9 albo 14 pasów, dryblas ma 14.

Samiec świrował z samicą i został przerzucony na drugą stronę akwarium.
Mix z serc się skończył, nawet nie wiem kiedy :-/ Został rybny, na tym będą ,,jechać" póki nie dorwę serc.
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-04-11, 17:43   

W sumie i racja, z perspektywy czasu jak się na to wszytko patrzy to wydaje się łatwe.
A dzięki SW sama sobie pokażę, że przez rok wnioski wyciągnęłam. To mój dla siebie szkoleniowy wątek, a póki co z uśmiechem na to patrzę. :-)
One same to tam pikuś.

W każdym razie mym obecnym wyzwaniem jest odchowanie maluchów. Póki co każda próbka kończyła się porażką, z jakiś przyczyn.
Ostatnio zawiodły testy do wody i duuża ilość maluchów padła, testy poszły w kosz, bo pokazanie 2 razy mniejszych wyników to jak kulą w płot.

Testy zmienione, woda pod kontrolą.

Dziś jest bodajże 23 dzień młodych a wraz jakieś kłody pod nogami są.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xhSkmcGoLuM&feature=youtu.be[/youtube]

Obecnie jak sprawy się mają.
Co niektóre fajnie rosną mają apetyt, ale są i takie co są malusieńkie ciemne, chyba i te sztuki widać na filmie.
Ale padają i te większe, nie jak kawki jak ostatnio, ale średnio jedno młode na dzień, może niewiele, ale to już jakiś sygnał, że jest nie hallo :-/
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-04-14, 10:23   

WS akwarium zagęszczonym, gdzie są 4 dorosłe i ileś tam małych, gdzie ogranicza się podmiany bo obok druga para się zabawia nie jest łatwo utrzymać:
- czystości
- odpowiednio drobnego pokarmu
- tego by 100% ryb takimi samymi b yło. Tego nawet ja nie potrafię.

Małe co zaczynają żerować wymagają drobnego na pył pokarmu co nie zjedzony od razu trafia do filtrów gdzie się rozkłada. Jedne małe są podatne na różności a inne nie. jedne walcza o pokarm a inne zostają ganiane jak psy na klepisku. Stare wymagają pokarmu odpowiedniego i jak mała wetnie większy pokarm lub też doniczkowca to się zwyczajnie dusi i pada dość szybko.
Gdyby małe miały grzyba w ilości szkodliwej to by na pokarm nawet nie spojrzały a siedziały zbite w kupę co jej nikt nie ruszy. Jakie wredne są małe to kiedyś pisałem. Miałem parę klasycznych brązów ale samiec zżerał larwy i samica musiała je wychowywać. Było ich 214 sztuk i po 7 dniach w jeden dzień gdzie mnie nie było w domu małe tak skubały samice (nie dostały mikro), że wyżarły jej 5 cm kwadratowych ciała aż do ości. Ta leżała na płask na dnie a małe jej wyżerały ciało co się z niego różności sączyły. Musiały iść na samodzielne żywienia a samica dochodziła do siebie z jakiś miesiąc. W miejscu tym miała potem jaśniejszy brąz. Co robić? Mix sera z bananem na kamień mrożony i na drobną tarkę i sobie delikatnie trzemy ile chcemy dopóki nam serce nie zmięknie. Będzie to widać bo na zębach pojawią się frędzle. Potem do tego dosypujemy starty granulat i co tam chcemy i to razem ściskamy na płask i na filię i do lodówki. Po 12 godzinach można skarmiać. Zawsze wpierw karmimy małe a jak będą miały bebechy wielkie to dopiero grube starym dajemy
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-04-14, 17:48   

Ja je tak karmię mixem, na najdrobniejszych oczkach i pyłek powstaje.
Jak mogę to staram się utrzymać czystość w tym codziennie ściągam śmieci z dna :-/

Młode dostają pyłek, a mamuśka kawałki całe, ale młode szarańcze nie tkną pyłku a jej kawałka się czepią i rozszarpują. Jak skończą wyskubią pyłek. Granulat w postaci pyłku też wyjadają.
Doniczkowca dawno dostawały.



To widok z drugiej strony, Pokurcz.... zdradził. Efektem są larwy na liściu.






Czyli w sumie Adamie nic nie mogę zrobić ?
Liczyć na to, że jakieś okażą się silne i przetrwają...
:-/
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-04-16, 10:07   

A dawałaś pyłek z lodówki czy od razu po tarce?
Drugi sposób to pyłek zmrożony z lodówki dawać od razu do akwarium bez rozmrażania i starej nie dawać nic z dwa dni. Małe muszą się do tego przyzwyczaić. Na trzecie dzień powinny ganiać za kostką unoszącą się po wrzuceniu na powierzchni.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 895
Skąd: lublin
Wysłany: 2014-04-18, 02:06   

Mix tarłam na tarce i zaraz do akwa, zamrożony jeszcze wtedy jest.



Co do kostki unoszącej się na powierzchni... kiedy wrzucę kawałek mixu cały to już go rozszarpują kiedy jeszcze pływa ;-)
To taki filmik, już musiałam trzymać bo kawałek szybko się rozmroził, aby pokazać jak wygląda karmienie u nich.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=D570m8rk-Yo&feature=youtu.be[/youtube]

Jakieś 30 dni mają.
Przed każdym karmieniem sprzątam im.





Są i takie żółtki z pomarańczowymi płetwami.

Moje 75l idzie do likwidacji...
Kirysy pstre i zbrojniki chcę sobie zostawić, poddać leczeniu na co tam trzeba będzie i trafią do 200l.
Samo szkiełko będzie przeznaczone na jakieś maluchy, wszystko nastąpi za jakiś czas.
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-04-18, 10:14   

A!icja napisał/a:
Mix tarłam na tarce i zaraz do akwa, zamrożony jeszcze wtedy jest.

czy ja sepleniłem jak psiałem to:
" Mix sera z bananem na kamień mrożony i na drobną tarkę i sobie delikatnie trzemy ile chcemy dopóki nam serce nie zmięknie. Będzie to widać bo na zębach pojawią się frędzle. Potem do tego dosypujemy starty granulat i co tam chcemy i to razem ściskamy na płask i na filię i do lodówki. Po 12 godzinach można skarmia"
jak starty to rozmrożony i cały sobie osobno pływa (małe jak się uczą jeść wolą zżerać starym i się duszą i padają) jak zamrożony pod daniu do lodówki po starciu, zmieszaniu i związaniu to jest jedną wielką masą żarcia co małe mają się uczyć wpierw jak jest.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11