DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
Przygotowanie preparatów do badań
Autor Wiadomość
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-05, 16:43   Przygotowanie preparatów do badań

Chcąc badać coś pod mikroskopem musimy sobie SAMI przygotować preparat. Do tego celu będą nam potrzebne następujące akcesoria:
- szkiełko zasadnicze (na które nakładamy preparat):
- szkiełko nakrywkowe cienkie (uwaga bo kruche);
- pipeta, kroplomierz lub rurka cienka (do zasysania preparatu ze zbiornika);
- pojemniki 10 ml na zebrany materiał badawczy;
- skalpele różne rodzaje ( do krojenia ryb, odcinania części płetw, zeskrobywania ze skóry itp.);
- igły lekarskie różne grubości (do uśmiercania ryb małych ich przytrzymywania i pozyskiwania próbek z jelit, skrzeli itp.);
- bagietki z wacikami (do pobierania wymazów);
- małe nożyczki (do odcinania kawałków płetw, skrzeli czy tez uśmiercania małych ryb);
- siatka do łapania ryb (inna niż na co dzień - po każdym badaniu wymaga wygotowania we wrzątku);
- dwie ściereczki (j.w.).

Teraz pozostaje pytanie jak to zrobić :?:
Wszystko zależy od tego co chcemy szukać i w czym :?:
Dla tych co dopiero zaczynają zabawę z mikroskopem polecam jako pierwsze badanie preparatu przygotowanego z nieczystości znajdujących się zawsze w zbiorniku. Do tego celu używamy pipety lub rurki a następnie po zassaniu nieczystości wpuszczamy je do pojemnika 10 ml. (może być większy). Po jakiejś minucie jak co grubsze opadnie na dno zasysamy kroplomierzem z dna nieczystości kroplę wkrapiamy na szkiełko zasadnicze i nakrywamy całość szkiełkiem nakrywkowym. Jak widzimy, że próbka jest za gęsta to dodajemy wody ze zbiornika. Nie należy naciskać zbyt mocno szkiełka by nie ograniczyć ruchu organizmów żywych. Co możemy tu zobaczyć :?: Prawie wszystko co jest w wodzie, na rybie i w rybie. Oczywiście jak mamy szczęście i za pierwszym razem dokonamy sensacyjnego odkrycia, że ryby mają (tu należy sobie wpisać) .....?. Dlatego niekiedy jest potrzeba kilkakrotnego badania by wyeliminować błędy i przypadkowość. Kolejne badanie tyczy się już samych ryb.
Próbki do badań można pobierać zarówno z żywych jak i uśmierconych ryb. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilość ryb w zbiornikach lepszym wydaje się sposób pierwszy, gdzie ryba po pobraniu preparatu do badań trafia do zbiornika po wcześniejszej kąpieli w rivanolu (dla odkażenia ewentualnych ran). Teraz pozostaje pytanie jak to zrobić :?: przykładowo badanie i wycinek skrzela?
- najlepiej w dwie osoby przy dorosłej rybie;
- mokra gaza na krześle;
- ryba do siatki odpowiednio dużej i szybko ją wyciągamy, gdyż niektóre pasożyty potrafią opuścić skórę ryby w momencie jej łapania i wyciągania;
- kładziemy ją na gazie, od góry też przykrywamy gazą (też mokrą) pozostawiając wolne skrzele (tak się nie miota);
- w momencie, gdy ryba oddycha owym skrzelem to wkładamy jej delikatnie do niego bagietkę i pobieramy wymaz;
- można tez małymi nożyczkami - takimi "kobiecymi" pobrać mały (tyle co nic) wycinek skrzela (ono się z czasem samo zregeneruje w okresie 2-3 tygodni) bądź kawałek płetwy;
- pobieramy wymaz ze skóry, jamy gębowej ryby lub zeskrobinę z ciała;
- wkładamy rybę do akwarium z siatką i pozwalamy jej samej wypłynąć;
- następnie wycinek lub wymaz na szkiełko i szukamy co jest w skrzelach, skórze itp.
Jeśli natomiast musimy poświęcić jedna rybę dla dobra nauki to po jej uśmierceniu i rozkrojeniu pobieramy do badań to co potrzebujemy: jelita i ich zawartość, inne organy itp.
W przypadku badania ryb już padłych jakiś czas temu możemy się minąć z prawda, gdyż niektóre pasożyty opuszczają ciało ryby w ciągu kilkunastu minut.

UWAGA:Jeśli coś już znajdziemy, to należy to wpierw zweryfikować, porównać z literaturą, działem MIKROSKOP a dopiero potem zacząć jeśli istnieje taka konieczność leczyć ryby z głową, a nie bez opamiętania jak to się często zdarza. Każdorazowe badanie ma się odbywać po uprzednim wyparzeniu i wysuszeniu przedmiotów użytych do badania.
Teraz bardziej szczegółowo!

POBIERANIE PRӓBEK ZE SKRZELI

Do pobierania próbek z żywej ryby potrzebujemy:
- taboretu;
- siatki odpowiedniej wielkości (dostosowana do wielkości ryby);
- mokrej ściereczki na którą kładziemy rybę;
- drugiej mokrej którą na nią ewentualnie położymy (w przypadku ryb dorosłych);
- małych nożyczek do skórek;
- bagietki lub bagnecika do odchylenia pokrywy skrzelowej.

Rybę łapiemy siatką w taki sposób, by pyskiem była w strona otwartej siatki a ogon znajdował się pod złożoną siatką. Wtedy się nam nie rzuca. Jeśli mamy do czynienia z dorosłą rybą to wtedy na ogon kładziemy mokrą szmatkę. Następnie w momencie, gdy otwiera ona skrzele (duża) a małe to pomagamy otworzyć przy pomocy plastikowego bagneciku, który wkładamy między pokrywę skrzela a ciało ryby bagietkę by mieć swobodny dostęp i widzieć co robimy. Następnie przy pomocy nożyczek pobieramy mały wycinek końców skrzeli jakieś 1-3 mm kwadratowe.

UWAGA
nie wkładać nożyczek tak by łuki skrzelowe uległy uszkodzeniu (widzieć co się tnie) oraz nie wkładać do skrzeli noża do podważenia wieczka skrzelowego. Pod żadnym pozorem nie wkładać celem odchylenia wieczka skrzelowego noża jak podają to i zalecają na jednym z FOR akwarystycznych.

Następnie rybę wkładamy do zbiornika, gdzie sobie dalej żyje w zdrowiu (wcześniej kąpiel w rivanolu). Kąpiel w rivanolu na litr wody 1/4 tabletki rivanolu i po rozpuszczeniu wkładamy do niej rybę w siatce na jakąś minutę. Potem ryba wraca do zbiornika.
Próbkę wkładamy na szkiełko i możemy widzieć przykładowo to:
Powiększenie 120x

powiększenie 300x


Pobieranie próbki w przypadku małej ryby nie uśmiercając jej

FILM

POBIERANIE PRÓBEK Z AKWARIUM

Dla tych co wprawiają się w badaniu mikroskopowym i na początek chcą ćwiczyć, polecam wpierw badanie tego co można znaleźć na dnie zbiornika, na filtrze czy tez bezpośrednio świeże z odchodów ryby dopiero co wydalonych. Bierzemy pipetę czy tez strzykawkę z wężykiem założonym na jej koniec i ... łapiemy co chcemy. Następnie odrobinę tego co złapaliśmy dajemy na szkiełko właściwe i nakładamy na nie szkiełko nakrywkowe lekko dociskając. Pozwala nam to uzyskać właściwą ostrość preparatu. Widać wyraźne granice i kształty. Gdy go nie ma to:
- jeśli to kropla wody to, gdy brak szkiełka żyjątka nam potrafią znikać z pola widzenia (w głąb);
- jeśli to jelita czy skrzela to robak też się potrafi przemieszczać w "głąb" preparatu i wtedy go tracimy i musimy ciągle regulować ostrość.
Ze szkiełkiem mamy ten komfort, że wszystko jest ograniczone po części płaszczyzną (przykrywką ze szkiełka). Ważne też, by preparat nie wysychał jak ktoś ma podświetlenie preparatu. Nie musimy się speszyć a wszystko z czasem zobaczymy.
To wszystko jest ważne w przypadku robienia zdjęć i filmów.
Szkiełko nakrywkowe służą do nakrywania preparatu. Są bardzo delikatne i szybko się niszczą. Jak ktoś nie ma takiego to może być inne szkiełko ale w przypadku konieczności dużych powiększeń a tym samym zbliżania się do preparatu może dojść do sytuacji, że nie złapiemy ostrości i złamiemy szkiełko. Stąd celowym jest by było ono cienkie.

Inne badania typu z jaką bakterią mamy do czynienia są zbyt czasochłonne i wymagają wprawy i dodatkowych odczynników barwiących i nie będą tu opisywane i polecane.

Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-06-30, 20:28   

Pobieranie próbek z ciała ryby
tak czynimy by dowiedzieć się z czym mamy do czynienia w przypadku:
- zmian na skórze ryby
- nalotów w kolorze mlecznym, szarym czy tez złotawym
- białej kaszki na ciele
- wyprysków na ciele zwłaszcza w okolicach podstawy płetw
- strzępków waty na ciele w miejscu uszkodzonym
- wykwitów i ran na ciele
- zmian w postrzępionych płetwach, zwłaszcza ogonowej

jaka jest kolejność czynności:
- wyławia się rybę do siatki.
- bierze się szkiełko nakrywkowe
- z miejsca z widocznymi zmianami bezpośrednio szkiełkiem wzdłuż łusek pobiera się zeskrobinę (szkiełko nachylone w stronę ciała ryby w kierunku pobierania próbki)
- rybę wpuszcza się do zbiornika.

jak mamy pobrać część płetwy to małymi nożyczkami takimi jak do wycinka skrzeli pobieramy kawałek płetwy i kładziemy na szkiełko zasadnicze i po dodaniu kropli wody nakrywamy szkiełkiem nakrywkowym. Całość wkładamy pod mikroskop.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-01-17, 20:45   

Mamy zdrowe ryby według naszego mniemania i nagle z dnia na dzień coś się dzieje. Stają się płochliwe, nie pobierają pokarmu, chowają się ... wiele by tu wymieniać. Co trzeba zrobić?
Trzeba zdiagnozować istniejęcy problem.
Zacząć od parametrów wody i filtracji bo to można zrobić najszybciej a potem zając się obserwacją naszych pupili.

Nie zawsze jest to proste zadanie. Dorosłe pasożyty i ich larwy czy jaja mogą być obserwowane w trakcie sekcji zwłok. Oczywiście niektóre larwy cysty i jaja możemy znaleźć w nieczystościach z dna zbiornika, filtrach czy też w odchodach ryb. Dla nas idealnie by było, gdyby sekcja nie byłą konieczna a problem został zdiagnozowany zanim nastąpią straty w obsadzie zbiornika. Niemniej jak już musimy przeprowadzić sekcję to w jelitach możemy znaleźć rózne formy "obcych" pożyteczne i nieporządane, które w miarę wzrostu i dojrzewania mogą trafić do innych organów poprzez perforację ścianek jelita lub wraz z krwią do prawie wszystkirgo co ryba ma ważnego w sobie. Jak już zdiagnozujemy z czym mamy do czynienia to pozostaje nam podjęcie decyzji. Jeśli śmiertelność była spowodowana siedliskiem robaków to należy przyjąć, że wszystkie ryby w zbiorniku są zakażone. Ba nie tylko ryby ale i ślimaki czy krewetki jeśli takowe posiadamy. Biorąc pod uwagę niekiedy skomplikowane cykle rozwojowe robaków musimy założyć, że nie tylko nasze ryby ale też i żywiciele pośredni są zainfekowani. Wtedy dla całości musimy przeprowadzić odpowiednie leczenie.

Następną najbardziej bezpośrednią metodą diagnozy, jeśli obserwacja. Prowadzi się ją wtedy gdy sekcja zwłok nie jest możliwe. Wtedy możęmy znaleźć znalezienie dorosłe robaki, larwy lub jaja w kale, nieczystościach bądż filtrach. Badanie mikroskopowe kału jest rutynowe procedury, ani nie jest to bardzo łatwe. Akwarysta może spróbować tej procedury, jeśli doświadczeń poprzez necropsies, wykazały, że konkretnego gatunku zazwyczaj ma jelitowe robaki z, jeśli poszczególnych ryb wykazuje zewnętrzne objawy zakażenia (omówione poniżej). W celu zabezpieczenia próbkę kału, ryby najlepiej przetrzymywać w nienagannej czystości, gołe dno zbiornika ay zobaczyć porzuconych odchody. Ponadto ryby muszą jeść i wytwarzać tym samym kał. Nam pozostaje jedynie czekać i w odpowiednim momencie zebrać próbkę gdyż nie wszystkie ryby produkują zbite odchody a te po wydaleniu dość szybko mogą się rozbić. Jeśłi ryba nie je nie produkuje odchodów i musimy inaczej zadziałać.



Trzecia metoda diagnozowania problemu z robakakami jest pośredna. Możemy się domyślać co jest rybie, gdy ryba je ale nie przybierania na wadze. Podejżęwamy zakażenie jelit. Jest to szczególnie istotne, kiedy ryba zjada regularnie a traci wagi, zapada się w sobie traci mieśnie ale pozostaje przy życiu. To jest zazwyczaj postrzegane jako zapadnięty grzbiet wzdłuż tyłu po bokach płetwy grzbietowej. W skrajnym przypadku może to spowodować zejście dobrze karmionej ryby.

Jak już zidentyfikujemy co jest nie tak z rybą to należy zajrzeć do jednego z trzech wątków celem uściślenie czy to co znaleźliśmy jest dobre złe czy bardzo złe dla naszych pupili

ATLAS - widzane w MIKROSKOPIE
http://adamn.pl/discusforum/viewtopic.php?t=1323

Kalejdoskop tego co widzimy pod mikroskopem
http://adamn.pl/discusforum/viewtopic.php?t=2905

Alfabetyczny spis - Mikroskop adamn
http://adamn.pl/discusforum/viewtopic.php?t=1594

Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9